
Bielsko-Biała było pierwszym przystankiem mobilnej skoczni narciarskiej, która jeździ po Polsce w ramach Akademia Lotnika - nowego projektu Polskiego Związku Narciarskiego, służącego popularyzacji skoków narciarskich i znajdowaniu młodych talentów tej dyscypliny.
30 października w Galerii Sfera odbyła się inauguracja projektu, którego partnerem jest Ministerstwo Sportu i Turystyki. Przybyło na nią wiele grup szkolnych.
- Chcemy przede wszystkim pokazać, że skoki narciarskie to nie tylko skocznia, ale też praca poza nią. Ma to być zatem zachęcenie do aktywności fizycznej. Jestem zwolennikiem tego, by dzieci do 13. roku życia uprawiały różne sporty. Nie powinno się do tego wieku iść w specjalizację - mówił o projekcie prezes PZN Adam Małysz.
W Sferze dzieci ze szkół uczestniczących w projekcie ćwiczyły pod okiem ekspertów w 4 różnych strefach 4 fazy skoku: pozycję dojazdową, odbicie, lot i lądowanie. Po takim przygotowaniu każdy mógł oddać pierwszy w życiu skok na mobilnej skoczni ustawionej na placu Bolka i Lolka. Pomagał im w tym Jakub Kot, były skoczek, a obecnie ekspert Eurosportu.
Akademia Lotnika poza Bielskiem-Białą w tym roku odwiedzi jeszcze: Wrocław (7 listopada), Szczecin (10 listopada), Warszawę (16 listopada), Wisłę (7 grudnia) i Kraków (18 grudnia).
JacK






